młode mamy w norwegii - Norwegia - s413

kakariki gratulacje

Monika, i jak tam synus? Lepiej juz sie czuje?
Tysia, moj mezus wyciagnal mi spacerowke. Nie rozklada sie na plasko. I raczka sie nie przeklada. U mnie mozna zamontowac siedzisko w dwie strony. Budka wyglada na bardzo porzadna. Ale jak to w praktyce bedzie to nie wiem. Ja kupowalam 2w1 wiec mam ten sam stelaz co do gondoli.
Mam do Ciebie pytanko. Dajesz juz Oliwce cos innego do jedzenia niz mleczko? Bo na zdjeciu to chyba siedzi/lezy w krzeselku. I w ogole co to za krzeselko,ze Oliwka juz tam moze sobie byc? Bo jak patrzylam, to wszedzie napisane,ze od 6 miesiaca i w koncu jeszcze nic nie kupilam.

kakariki gratuluje

aga, kasia i tysia, slodkie Wasze dziewczynki, tez mi sie marzy dziweczynka , mona przebierac w te sliczne sukieneczki.

A ja mojemu synkowi kupilam koszule w krateczke , ale troche za duza jeszcze.
aga, a Julcia to hce juz siadac, ja obserwuje od paru dni, ze maly chce siadac i potrzymam go chwile w takiej pozycji to sie tak cieszy, ale chyba a dulugo nie mozna co o tym, myslisz?

Gratulule kakariki!

Ola, Julka jak ja zlapie za raczki to sie podciaga i tez sie cieszy, jak chwilke jest w pozycji siedzacej. Ale mialam teraz spotkanie z fizjoterapeutka i powiedziala,ze nie wolno podkladac zadnych poduszek po bokach ani pomaga w siadaniu. Dziecko powinno samo zadecydowac kiedy usiasc. Niby ma czas do 6 miesiaca a nawet pozniej. Babeczka pokazala mi mnostwo cwiczen,ktore pomagaja w rozwoju. I teraz cwicze sobie z Jula czesto

Dzieki jeszcze raz Aga za fatyge.Wlasnie o to mi chodzilo,ze siedzisko sie przeklada-zle to sformuowalam wczesniej.A siedzenie rozkladasie na tyle zeby maluch mogl sie w niej wyspac?co do jedzenia to powolutku zaczelam wprowadzac oliwce inne rzeczy-chce ja pokarmic piersia do 6/7 miesiecy i skonczyc wiec zaczelam ja troszke zapoznawac z innymi pokarmami-narazie zadnej reakcji alergicznej ani w postaci bolacego brzuszka nie widzialam.oliwcia probowala juz gruszki-chyba z firmy hipp,jadla tez sliwke ze sloiczka i czarne jagody.daje jej tez na wieczor przed spaniem,po kapieli kaszke 50ml-ale podaje jej lyzeczka.czasami zje wszystko,czasami troszke-nie wciskam jej.A te owoce to jadla doslownie na zlapanie smaku-kilkalyzeczek i koniec.
w tym krzeselku oliwka siedziala tak jak w nosidelku w aucie-kubelkowo.ale nie sadzam jej tam caly czas-tak do zdjecia ja posadzilam i chwilke tam bajke ogladala.staram sie jej jednak jeszcze tak nie sadzac.lece bo mi sie obudzila..

dzięki Aga synuś już dużo lepiej co to za dziadostwo ta grypa jelitowo -żałądkowa brak słow wykończyc sie idzie mam nadzieje ze malutki nie podłapie narazie jest ok

Ojj grypa jelitowa- najgorsze co moze byc... ja nie cierpnie ... jak ktos zlapie to idzie calym ciagiem

My dzis po przyjeciu niespodziance dla mojej tesciowej.

U nas Zuzia zjada owoce i obiadki/zupki prawie cale (te duze sloiczki)

Tysia, mysle,ze sie wyspi . W sumie to rozklada sie prawie na lezaco
Zuzia jak laleczka Sliczniutka
A to mama i Jula